Body Code na ratunek!

Nie ma to jak miła gorąca kąpiel, która uspokaja ducha, wycisza nerwy i oczyszcza umysł! Świece zapachowe i sole do kąpieli dodają tej atmosferze uroku. Byłam właśnie w takiej zadumie po uszy w ciepłej wodzie, kiedy moja wierna kocia przyjaciółka i Body Code przedmiot, Kia, przyszła sprawdzić mnie w łazience. Nie było to nic niezwykłego, ponieważ Kia zawsze interesuje się każdą czynnością, w którą jestem zaangażowana w domu, centrum jej małego i intymnego wszechświata, ponieważ jest "kotem domowym". Przy wielu okazjach w przeszłości zwinna Kia przeskakiwała na krawędź wanny i grzęzła tam, tylko na tyle blisko, by obserwować przyjemną bezczynność wieczoru i pozostać z dala od obraźliwej wody. W normalnych warunkach była to okazja do przyjemnego i spokojnego docenienia faktu, że kot i jego człowiek są w tej chwili, unosząc się w sennym spokoju wieczornej kąpieli. Z wyjątkiem dzisiejszego wieczoru.

Zwykle Kia przy wannie zręcznie przemieszczała się po wybiegu wzdłuż jej krawędzi i przeskakiwała na mały stolik obok głowy wanny, jej normalna droga wyjścia na podłogę i przez drzwi. Ale przy tej szczególnej okazji niechcący postawiłam na nim kilka butelek z balsamem i solą do kąpieli. Ze swojego punktu widzenia nie widziała ani nie przewidziała przedmiotów na stole, a próbując wykonać swoją zwyczajową sprężynę do jego szczytu, została rozbrojona przez obecność przedmiotów i upadła z powrotem na kran wanny i do ciepłej wody, szamocząc się, przerażona i rozpaczliwie próbując się wydostać. W tym dziesięciosekundowym dramacie moja prawa noga, jej platforma startowa, z której miała wystrzelić z wanny, stała się podrapanym, krwawym bałaganem, ale gdy tylko uwolniła się z wodnistego uścisku desperacji, uciekła pod moje łóżko, mokra, zimna, zraniona i niechętna do wyjścia. Nie trzeba dodawać, że od tamtej pory nigdy nie dołączyła do mnie w łazience.

Wytoczyłem ją, zwinąłem w miękki ręcznik i dalej ją straszyłem.

Musisz zrozumieć, że jest to kot schroniskowy, który przybył do mojego życia i opieki z wieloma problemami, z których nie najmniejszą była trauma i wycofanie społeczne. Zrozumiałam, że nasza relacja, która stała się relacją zbudowaną na eksperymentach terapeutycznych i zdobywaniu wzajemnego zaufania, została wyznaczona przez Boga. Jestem jej opiekunem, a ona jest moją nauczycielką.

Od razu wiedziałem, że należy zastosować na Kii technologię Body Code . Pozwoliła mi uzyskać dostęp do swojej nieświadomej zwierzęcej natury, pomagając mi zrozumieć, że wślizgnięcie się do wanny, a zwłaszcza upadek o kran, spowodował u niej obrażenia kości krzyżowej i dolnej części lędźwiowej L5, kości łonowej, klatki piersiowej i mostka. Dodatkowo, cierpiała z powodu emocjonalnego wpływu terroru, niepewności, nadużywania siebie i niskiej samooceny, które były wynikiem dosłownego upadku z łaski, którego doświadczyła tamtej nocy. Razem wyleczyliśmy jej fizyczne i emocjonalne rany i w krótkim czasie znów była sobą. Cat i jej człowiek mają świetny kontakt... od czasu tego wypadku rutynowo prosi o moje stałe usługi jako Certyfikowanego Praktyka Body Code w celu okresowego wyrównywania struktur i organów, a także równoważenia emocjonalnego. Ona pięknie reaguje na leczenie. Kia kontynuuje postępy jako dzielny kot, który został podniesiony z popiołów (a może powinienem powiedzieć szamba?) swojej stresującej przeszłości, aby odważnie odkryć kolejne ze swoich dziewięciu żyć.

Napisane przez:

Suz Speirs, CECP, CBCP
www.brainsymmetryaz.com