Pamiętam, kiedy zaczęły się moje objawy, było to w Boże Narodzenie dwa lata temu. Zauważyłem, że moje serce przeskakiwało uderzenia, czemu towarzyszyło uczucie trzepotania w górnej części klatki piersiowej w okolicy gardła. Trwało to przez kilka tygodni, powtarzając się wiele razy w ciągu dnia. Po kilku tygodniach udałem się do mojego lekarza pierwszego kontaktu, który zbadał mnie i wysłał na bieżnię, badanie ultrasonograficzne i musiałem nosić monitor pracy serca przez dwa dni. Wszystkie testy były niejednoznaczne i stwierdzono, że nie ma się czym martwić.

Objawy te utrzymywały się przez kolejne kilka tygodni i występowały codziennie przez co najmniej sześć tygodni. Jako bodyworker od 13 lat studiowałem również wiele terapii umysł/ciało, ale nie leczyłem tego problemu medycznego za pomocą podejścia umysł/ciało. Pewnego dnia postanowiłem zapoznać się z The Emotion Code. Przeczytałem tę książkę i stosowałem ją z kilkoma klientami w mojej praktyce z pozytywnymi rezultatami. Pojawiły się dwie uwięzione emocje, które należało uwolnić, ból serca i smutek, mniej więcej w czasie, gdy jeden z naszych kotów musiał zostać uśpiony trzy miesiące wcześniej. Miała 16 lat, a jej nerki były niewydolne i w głębi duszy wiedziałam, że nadszedł czas i że to dla niej najlepsza rzecz.

Na poziomie świadomym byłem spokojny z tą decyzją i nie podejrzewałem, że może to powodować bicie mojego serca. W ciągu kilku godzin od uwolnienia uwięzionych emocji bólu serca i smutku wszystkie objawy mojego serca ustąpiły i nie powróciły.

Jestem wdzięczny i wdzięczny, że tak proste podejście może mieć tak głęboki efekt leczniczy. Myślę, że powiedzenie "emocje nigdy nie umierają" było prawdziwe w moim przypadku.

Dziękuję dr Bradowi za podzielenie się tym ze światem.

Jim Adcock ~ Spokane, WA, Stany Zjednoczone

Share Your Story Banner