Nadal mam ścianę serca. Do tej pory przeszedłem 9 sesji, ze względu na moją historię nieustannych tragedii i traum. Rozumiem, jak misternie skonstruowana musiała być moja Ściana Serca. Pierwsza sesja Heart-Wall została przeprowadzona przez praktyka, który wysłał mi wyniki e-mailem po zakończeniu sesji przez Ersatzperson. Zanim jeszcze sprawdziłem e-mail z wynikami, ogarnęło mnie uczucie głębokiego ciepła i zdałem sobie sprawę, że z całej mojej istoty został zdjęty znaczny ciężar. To było niezwykłe!

~Tiffany S.