Kiedy miałam 14 lat, moja ściana serca bardzo wpłynęła na moje życie, do tego stopnia, że nie byłam w stanie wstać z łóżka. Po uwolnieniu zauważyłam natychmiastową poprawę. Moje serce nie było ciężkie i natychmiast poczułam, że moje ciało zostało uwolnione. Cały mój niepokój zniknął... Znowu miałam całkowitą pewność siebie!

Pozwoliłam sobie zaprosić całą swoją potencjalną jaźń i byłam w stanie osiągnąć wszystko. Nigdy nie pomyślałabym, że to jest to, do czego doprowadzi mnie moja ścieżka, gdybym nadal tkwiła w tym uwięzionym stanie. Moje zdrowie się poprawiło... Byłam zmotywowana... Mogłam z łatwością wstać z łóżka... Wtedy właśnie wiedziałam, że naprawdę uwolniłam się od traumy mojej Ściany Serca!

~Jacquelyn Weis