Interesujące jest to, że podczas gdy uzdrawianie energią zdobywa obecnie światowe uznanie, a liczba praktyków i klientów rośnie ogromnie na całym świecie, firmy naukowe i medyczne głównego nurtu nie widzą żadnego przełomu w leczeniu energią w ciągu najbliższych 20 lat. Z tego co mówi szef działu badań i rozwoju, Moncef Slaoui, w GlaxoSmithKline można by pomyśleć, że Emotion Code, Body Code, EFT i inne sposoby uzdrawiania energią nawet nie istnieją, i że jego firma jest na nowym przełomie. Moje pytanie brzmi: po co czekać 20 lub 30 lat na "bioelektronikę" Big Pharmy, skoro mamy już klucze do naszego zdrowia w Emotion Code? Przeczytaj poniżej, aby poznać szczegóły dotyczące przyszłości farmacji autorstwa Moncefa Slaoui.

"Wyobraźmy sobie firmę farmaceutyczną za 20 lub 30 lat. Wychodząc poza konwencjonalne leki, które oddziałują biochemicznie na organizm, firma ta zbuduje duży biznes "bioelektroniczny", który leczy choroby poprzez sygnalizację elektryczną w mózgu i innych miejscach.

Problemy neurologiczne, od udaru i epilepsji po depresję, będą leczone poprzez elektroniczne implanty do mózgu, a nie tabletki czy zastrzyki. Nawet cukrzyca i otyłość będą atakowane w sposób, który dziś wydaje się science fiction, poprzez wysyłanie sygnałów elektrycznych do nieprawidłowo funkcjonujących komórek."

-Czytajcały artykuł klikając tutaj